W domu z córkami od kilku lat mamy taki zwyczaj, że z okazji tego dnia obdarowujemy się książkami, które potem wspólnie czytamy. Do książki lubimy też dołączyć ręcznie wykonaną zakładkę. 23 kwietnia to także dzień urodzin mojej starszej córki, nie ma więc siły, aby przegapić tą datę :) A to moje, naprawdę bardzo skromne w tym roku zakładki.
A na "deser" moja Kasia, czyli kotka brytyjska. Też lubi książeczki, bo natychmiast zaanektowała jedną z książek oraz zakładki :)
W tym dniu, oprócz pozdrowień, wypada życzyć wszystkim miłej lektury !
Zakładki śliczne, a Kasia przesłodka :) Właśnie z tej okazji dostałam książkę Helen Brown "Kleo i ja" o tym jak szalona kotka ocaliła rodzinę :)
OdpowiedzUsuń